poniedziałek, 3 października 2011

Spadek – J. D. Bujak

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 456
Ocena: 4,5/6

Megi jest pediatrą. Pracuje sobie w szpitalu i wiedzie zwyczajne, spokojne życie. Do czasu. Pewnego dnia po powrocie z pracy odbiera przesyłkę, z której dowiaduje się, że odziedziczyła po dawno nie widzianej ciotce zabytkową kamienicę w Krakowie. Przez chwilę się waha, ale w końcu decyduje się na przeprowadzkę. Nowa praca i remont bardzo ją absorbują, ale dają też dużo radości. W końcu nastaje upragniony dzień, kiedy remont dobiega końca i Megi może spokojnie wprowadzić się do nowego domu. W tym momencie powinna zacząć się sielanka, ale nie ma tak dobrze. Naszą bohaterkę męczą dziwne sny i odgłosy dochodzące z piwnicy. Dom zdaje się żyć własnym życiem a Megi nie wie co z tym zrobić. Duch jak byk, rzekłabym ;] Ale Megi nie bierze takiej opcji pod uwagę, nawet kiedy ręka wyłazi ze ściany i robi krzywdę pewnemu panu. To i tak za mało, żeby przekonać jej racjonalny umysł do tego, że duchy istnieją. Za to wynajmuje wszystkich możliwych fachowców, którzy mogliby jakoś wyjaśnić ‘halucynacje’. Grzybami na ścianie czy innym ustrojstwem. A tu nic. Fachowcy rozkładają ręce a Megi szuka kolejnych możliwości wyjaśnienia sytuacji. Czy znajdzie? A może Janek - chłopak wynajmujący od niej parter, gdzie prowadzi herbaciarnię – przekona ją, że nie wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć? Cóż, musicie przekonać się sami.

Muszę przyznać, że nie spodziewałam się wiele po tej książce, bo ile już było książek o nawiedzonych domach? Któż to zliczy. A tu się okazuje, że autorka miała naprawdę dobry pomysł na fabułę, a i wykonanie oceniam wysoko. Co prawda jak na horror za mało było ciarek na plecach, nie mogę też powiedzieć, że spać po nocach nie mogłam ze strachu. Ale wrażenie ogólne jest  dobre. Byłoby bardzo dobre, gdyby nie główna bohaterka, która przez większość książki szukała racjonalnego wyjaśnienia. Ja rozumiem, że ktoś nie wierzy w duchy i się tego trzyma. Ale jak widzi rękę wychodzącą ze ściany [i parę innych ciekawych rzeczy] i wzywa pana, który ma sprawdzić czy w domu nie ma grzyba to ja mogę tylko zawołać ‘litości!’.
A tak, mamy bardzo dynamiczną i dobrze poprowadzoną akcję, duch tu, duch tam i wszystko jest super, a nagle ni stąd, ni z owąd Megi wpada na kolejny genialny pomysł jak to wszystko wyjaśnić i całe napięcie i klimat idzie w las.

Nie zmienia to jednak faktu, że od książki ciężko mi się było oderwać i mimo tych 450 stron czyta się ją ekspresowo. W moim przypadku skończyło się na tym, że wszędzie ją ze sobą nosiłam i podczytywałam przy okazji. Lekki język i niezwykle żywi bohaterowie [no, może poza duchami] to niewątpliwe zalety tej książki. Może trochę drażniła mnie Megi, może czasami autorka skupiała się na niepotrzebnych szczegółach i czynnościach wykonywanych przez bohaterkę, ale tak naprawdę ledwo się te wady zauważa. Gdzieś tam są, ale jesteśmy tak pochłonięci lekturą, że mentalnie machamy na to ręką i czytamy dalej, bo ciekawość nas zżera i trzeba ją zaspokoić.  A przy tym trzeba też trochę pomyśleć, bo nie wszystko zostaje nam podstawione pod nos.

Szczerze polecam. Naprawdę warto się zanurzyć w tą tajemniczą atmosferę, pełną nadprzyrodzonych zjawisk. Zamieszkać przez chwilę z Megi w jej pięknej kamienicy, w której za drzwiami nie zawsze są schody i na własnej skórze poczuć emocje towarzyszące głównej bohaterce i jej przyjaciołom.

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Prószyński i S-ka.

10 komentarzy:

  1. Czytałam i bardzo mi się podobała. Naprawdę autorka pobudziła wyobraźnię na maksa. Super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli znajdę chwilę będę pamiętać o tej pozycji

    OdpowiedzUsuń
  3. Od jakiegoś już czasu chodzi za mną ta książka, i myślę, że jak tylko nadarzy się okazja to na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej lubię taki właśnie klimat - narobiłaś mi smaka na tę książkę!
    Nie wiem czy się uda, ale jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce, to na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamienica w Krakowie? Mmm, marzenie :) Książka wydaje się być bardzo interesującą, zwrócę na nią uwagę przy okazji najbliższych zakupów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam wiele dobrego na temat tej książki i mam ją w planach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na książkę poluję, bo wydaje się naprawdę bardzo dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam wielką ochotę na tę ksiązkę i z pewnością ją przeczytam, jednak najpierw będe musiała wygospodarować dla niej trochę czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam na nią wielką ochotę. Liczę, że uda mi się ją szybko zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam wcześniej o tym dziele, a szkoda, bo chyba by mnie zainteresowało. Będę szukać ; >

    OdpowiedzUsuń