poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Pozaświatowcy. Zarzewie buntu – Brandon Mull




Tytuł oryginału: Beyonders. Seeds of Rebellion
Cykl/Seria: Pozaświatowcy
Tom: 2
Wydawnictwo: MAG
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 544
Ocena: 5/6

Doczekaliśmy się wreszcie drugiej części serii „Pozaświatowcy” Brandona Mulla. Pierwsza część mi się podobała, dlatego do czytania drugiej zabrałam się z wielką chęcią. I muszę przyznać, że oczarowała mnie jeszcze bardziej.

Jak zapewne pamiętacie, na końcu „Świata bez bohaterów” Jasonowi udaje się wrócić do swojego świata. Okazuje się, że upłynęło tam dużo więcej czasu niż w Lyrianie i chłopak ma pewne problemy z wytłumaczeniem swojego zaginięcia. Udaje mu się jakoś wrócić do normalnego życia, ale myśl o tym, że Rachel nadal może być w wielkim niebezpieczeństwie nie daje mu spokoju. Fakt, że tylko on zna tajemnicę dotyczącą Słowa też niczego nie ułatwia. Dlatego od miesięcy chłopak ciągle wraca do „swojego” hipopotama, lecz ciągle nie słyszy upragnionej muzyki. Jednak wreszcie nadchodzi ten dzień! Muzyka wydobywa się z właściwego miejsca i Jason może wrócić do Lyrianu, żeby dokończyć swoją misję.

Bardzo dobrze wiecie, że drugie tomy serii, bywają różne, czasami niestety dużo gorsze od pierwszych. W tym wypadku jednak nie musicie mieć żadnych obaw, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że kontynuacja wypada nawet lepiej niż część poprzednia. Już samo to, że wartka akcja wciąga nas niemal od pierwszych stron jest ogromną zaletą. Do plusów trzeba doliczyć też nieprzewidywalność. O ile pierwszy tom był pełen niespodzianek, to jednak wiadomo było, że bohaterowie szukają sylab Słowa i na tym skupiała się akcja powieści. Tutaj nie mamy bladego pojęcia co czyha za rogiem oraz jakie przygody czekają na bohaterów, dlatego też dreszczyk emocji jest zdecydowanie większy. Niespodzianką jest też odkrycie, że Rachel posiada zdolności do władania magią, i to takie jakich nikt w tym świecie od dawna nie widział. No dobra, to może nie jest jakoś bardzo oryginalne w powieściach tego typu, nastolatki zawsze w odkrywają ukryte zdolności, ale powiem Wam, że mimo wszystko działanie magii jest tak sprytnie pomyślane, że aż miło się czyta.

I największa dla mnie zaleta – świat przedstawiony. O ile przy poprzedniej części bardzo spodobał mi się pomysł autora na Lyrian, to po tej części jestem bliska zachwytu. Razem z bohaterami przemierzamy znaczną część tej krainy, poznajemy nie tylko miejsca, ale i niezwykłe rasy, które je zamieszkują, a to wszystko razem robi naprawdę niesamowite wrażenie. Naprawdę, wyobraźnia działa w trakcie lektury na najwyższych obrotach! Bardzo sobie cenię autorów, którzy nadal potrafią wymyślić coś nowego, oryginalnego, co oczaruje czytelnika i sprawi, że chciałby się przenieść do opisywanego świata choćby na chwilę. W trakcie długiej wędrówki traficie w naprawdę niezwykłe, piękne i niebezpieczne miejsca. Aż  chciałoby się mieć od razu pod ręką trzeci tom, żebyśmy nie musieli opuszczać Lyrianu, tylko kontynuować podróż razem z bohaterami.
Jak widać, książka robi wrażenie. Cykl ten skierowany jest do młodzieży, i młodzież lubująca się w fantastyce na pewno będzie zadowolona. A i starszy czytelnik nie powinien być rozczarowany, bo w nasze ręce trafia naprawdę dobrze napisana, barwna i pełna przygód powieść, od której nie sposób się oderwać. Polecam serdecznie!


11 komentarzy:

  1. Narobiłaś mi wielkiej ochoty na ten cykl :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam i potwierdzam - świetna książka! Bierzcie się do nadrabiania zaległości, zdobądźcie pierwszy tom i jazda z czytaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rzadko sięgam po takie ksiażki, ale po tylu słowach zachwytu i jeszcze stwierdzeniu, że kolejny tom przebija poziomem debiut, nie mam innego wyjścia.

    OdpowiedzUsuń
  4. So, while I am no roving reporter I am endeavoring with my
    menial reporting skills, to bring you. " Earlier today some cruise ship struck land in Alaska. It's more than just doing the right things or being involved in a good opportunity.

    my site; Latest Daily News

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam, ale może się skuszę :)

    P.S.
    Chcę pomóc koleżance. Niesamowicie utalentowana bloggerka wydała książkę, ale w naszym kraju nie wspiera się debiutantów. Książka ma same pozytywne recenzje, więc na pewno spodoba się ludziom, jeśli ją przeczytają. Może i Ty się skusisz?
    Chociaż sprawdź: www.o-k.xn.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. People sometimes tend to think, “if only I were a celebrity, everything would
    be better”. But unlike their blank counterparts, custom lanyards also can proclaim a marketing or motivational message to customers and employees.
    However, today, the wedding photographers capture photographs
    of moments that are precious and that you would cherish all
    your life; and, when you least expects the wedding
    photographer to capture you.

    Visit my site; latest celeb news

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej nie przeczytam. Nie przepadam za seriami skierowanymi do młodzieży.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w trakcie czytania 1 tomu, ale już kuszę się na 2!

    OdpowiedzUsuń
  9. czekam na 3 część. 2 i 1 super

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę to powiedzieć... 3 CZ. JEST NIESAMOWITA!!! Już od dawna nic mnie tak nie wciągneło. Zrobiłam sobie tylk krótką prerwe, ale zara wracam do czytania 3 części.

    OdpowiedzUsuń
  11. Również przeczytałem 3 część. jestem strasznie smutny strasznie strasznie ze to juz koniec :(( Zdecydowanie najlepsza książka jaką przeczytałem .

    OdpowiedzUsuń