Tytuł
oryginału: Revenge
Wydawnictwo:
Telbit
Oprawa:
miękka
Rok wydania:
2011
Ilość stron:
400
Ocena: 5/6
Kiedyś
Sharon Osbourne była mi znana tylko jako żona Ozzy’ego, bo też czemu miałabym
się interesować jej życiem? Jednak kilka lat temu miałam przyjemność czytać jej
autobiografię i z każdą stroną mój podziw i szacunek do niej wzrastał. Dlatego
kiedy zobaczyłam, że napisała książkę, wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć.
Okładka może trochę zmylić, róż, but na obcasie i perły mogą sugerować romans.
I przyznam szczerze, że sama się romansu spodziewałam. Ale przeczytać musiałam,
czym by to nie było. Ciekawość co też Sharon stworzyła była silniejsza niż
niechęć do romansów. Zaczęłam więc czytać, i zostałam bardzo pozytywnie
zaskoczona. Bo może i romans się tu przewija, ale ta książka nie ma nic
wspólnego z romasidełkami o niczym i przesłodzonymi szczęśliwymi zakończeniami.
Sharon pokazuje nam brutalny świat Hollywood z drugiej strony, tej gdzie
wszystko przestaje być idealne. Gdzie piękne suknie i nieszczere uśmiechy są
zdejmowane, a na ich miejsce wchodzi zazdrość, zawiść i chęć dążenia do celu
nawet po trupach. Dodam jeszcze, że
historia oparta jest na wieloletnich doświadczeniach autorki, chociaż
bohaterowie są wymyśleni.
Margaret
Michaels zawsze marzyła o tym, żeby zostać gwiazdą. Dlatego w wieku lat
szesnastu opuszcza rodzinny dom i rusza do Londynu, gdzie mają spełnić się
wszystkie jej marzenia. Jednak nie wszystko układa się tak, jak sobie
zaplanowała. Na domiar złego wiąże się z miejscowym złym chłopcem, Derekiem
Stonem, który znika, gdy tylko okazuje się, że Maggie jest w ciąży. Z pomocą
przychodzi jej George, brat Dereka. Niechęć do niego stopniowo przeradza się w
przyjaźń, aż w końcu doprowadza ich do małżeństwa. Rodzi się Chelsea,
którą George zawsze traktował jak własną
córkę. Jakiś czas później rodzi się im druga córeczka, Amber. Dziewczynki
rosną, a Margaret już myśli o tym, jakie kiedyś będą sławne i kochane przez
cały świat. I jest bardzo zdeterminowana, żeby do tego doprowadzić. Swoją uwagę
skupia na Amber, Chelsea za bardzo przypomina jej Dereka. Los jednak bywa
przewrotny i to Chelsea dostaje główną rolę w popularnym serialu dla młodzieży.
Jednak w świecie show-biznesu nic nie trwa wiecznie, i role jeszcze nie raz się
odwrócą.
Od
tej książki nie można się oderwać. A to dzięki temu, że Sharon pisze tutaj o
tym, na czym zna się najlepiej. Fabuła i bohaterowie wydają się tak realni,
jakbyśmy czytali prawdziwą historię. Ale któż mógłby lepiej opisać ten świat,
niż kobieta, która siedzi w nim od dziecka. To nie jest miła, lekka i przyjemna
historia. Przygotujcie się do wejścia w ten brutalny świat pełen luksusu,
blichtru, seksu, przemocy i narkotyków, gdzie jedyną świętością są pieniądze i
wpływy. A autorka nawet przez chwilę nie zamierza upiększać świata, który nam
pokazuje. Język i opisy są dosadne i wulgarne, ale to tylko czyni książkę bardziej
wiarygodną.
Patrząc
na to z tej strony, nie dziwne, że siostry Stone trochę się w tym świecie
pogubiły. Siostrzaną miłość zastąpiła zazdrość o osiągnięcia tej drugiej. Niezdrowa
rywalizacja sprawiła, że dziewczyny zapomniały o tym, jak bardzo kochały się w
dzieciństwie. Matka, zamiast wspierać i służyć dobrą radą, dąży do spełniania
własnych ambicji, powoli przez to niszcząc własne córki i swoje relacje z nimi.
Polecam
każdemu, kto chciałby zobaczyć jak wygląda życie sław za kulisami. A jeśli ktoś
też marzy o takim życiu, ciekawa jestem czy po tej lekturze nie zweryfikuje swoich
marzeń. Bo czy jest tu czego zazdrościć? To, że mamy tu do czynienia z fikcją
literacką nie zmienia faktu, ze właśnie tak w dużej mierze wygląda Hollywood od
kuchni. Naprawdę warto sięgnąć po „Zemstę”. Bardzo ciekawa i wciągająca
lektura!
Książkę otrzymałam od wydawnictwa
interesująca recenzja, kusi do zapoznania się z książką :)
OdpowiedzUsuńMiłośniczka Książek - Cieszę się, że zachęciłam :)
UsuńO, do tej pory kojarzyłam panią Osbourne z xfactora, a tu jej książka! Chyba się skuszę :D
OdpowiedzUsuńAngela - A fakt, zapomniałam, że ona się w X-Factorze udziela ;] Chociaż robi w życiu bardziej interesujące rzeczy niż to :D
UsuńA czemu by nie :D
OdpowiedzUsuńScathach - No właśnie ;D Czytaj, nie żałuj sobie :P
OdpowiedzUsuńW zeszłym miesiącu także ją czytałam i na mnie również wywarła pozytywne wrażenia. Nie lubię tego dzielenia ludzi, kategoryzowania do jednej szuflady, że skoro zajmuje się jednym, to drugiego pewnie nie potrafi. Ciesze się, że Osbourne świetnie się obroniła :-)
OdpowiedzUsuńVampire_Slayer - No Sharon raczej nie da się zaszufladkować :) Ona w życiu robiła tyle rzeczy, że naprawdę widać ile ma talentów :) Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze coś napisze :)
UsuńPatrząc na okładkę, też myślałam, że jest to romans, lecz twoja recenzja wyprowadziła mnie z błędu. Ciszę się, że jest to szczera, dosadna książka, gdyż bardzo chętnie poznam jak wygląda Hollywood od kuchni.
OdpowiedzUsuńcyrysia - Dlatego polskie wydanie jest mylące. W oryginale okładka jest zupełnie inna i nie sugeruje romansu. A taka sugestia niestety może kilku czytelników odstraszyć.
Usuńsama niedawno stałam się jej szczęśliwą posiadaczka i po takiej recenzji na dniach muszę ją przetestować :)
OdpowiedzUsuńVaria - Testuj, testuj :) Powiem Ci, że ja chciałam ją przeczytać tylko ze względu na moją ogromną sympatię do Sharon i nie spodziewałam się fajerwerków. A tu niespodzianka :) Czekam na Twoją recenzję :)
UsuńBardzo byłam ciekawa o czym ta książka będzie, twoja recenzja jest pierwszą jaką czytam i już wiem, że koniecznie muszę tę książkę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńP.s. Szkoda, że już nie ma reality show o Osbourne'ach, fajny był, lubiłam go oglądać.
silvery - Cieszę się, że Cię zachęciłam :) Jeśli lubiłaś show o nich to polecam biografie Sharon i Ozzy'ego. Tam dopiero można zobaczyć jak ich życie wygląda teraz, i jak wyglądało za szalonych czasów Ozzy'ego. Właśnie przez to mam ogromny szacunek do niej, że to wszystko przetrwała, nie załamała się i na dodatek nadal z nim jest.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo chętnie przeczytam! Sharon też znam tylko jako żonę Ozziego, którego twórczość lubię...Mam nadzieję, że twórczość jego małżonki także przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńBlackFairy - Mam nadzieję, że polubisz jej twórczość. Polecam też jej biografię :)
UsuńZostałaś oTAGowana!
OdpowiedzUsuńWiem, że jak tak krzyczę to brzmi złowieszczo, ale to tylko blogowy łańcuszek ^^ Mam nadzieję, że dołączysz, życzę miłej zabawy :)
Zasady i pytania u mnie na blogu :)
zaczytana-w-chmurach - Miło mi, ale nie zwykłam się bawić w takie zabawy :)
Usuń