Tytuł
oryginału: Pretty Little Liars. Flawless
Cykl/Seria:
Pretty Little Liars
Tom: 2
Wydawnictwo:
Otwarte
Oprawa:
miękka
Rok wydania:
2011
Ilość stron:
320
Ocena: 5/6
„Oko za oko,
aż wszyscy oślepną.”
Pogrzeb Ali
wywołał u dziewczyn przygnębienie, ale i ulgę. Przekonane, że groźby dobiegły
końca, mogą spokojnie odetchnąć. Ale spokój nie trwa długo. Zaraz po pogrzebie
przychodzi kolejny sms. Wygląda na to, że dziewczyny będą musiały połączyć
siły, tylko czy po tak długim czasie będą potrafiły sobie zaufać ponownie?
Na domiar
złego do Rosewood wraca Toby, tylko czy naprawdę jest tak groźny jak się
wszystkim wydaje?
W drugim
tomie coraz lepiej poznajemy dziewczyny i ich sekrety. Jednocześnie dzięki ich
wspomnieniom o Ali, wzrastała moja niechęć do niej. Przemknęła mi nawet przez
głowę myśl, że patrząc na jej zachowanie, to co się stało było tylko kwestią
czasu. Nie wiem, czy taki był zamysł autorki, czy to tylko moje wrażenie, ale
czytając zastanawiałam się co te dziewczyny widziały w Ali i dlaczego były
zapatrzone w nią jak obrazek. Jasne, przyjaźń z najpopularniejszą dziewczyną w
szkole przynosi korzyści, a dziewczyny dużo były w stanie poświęcić, żeby
należeć do „elity”. Teraz z perspektywy czasu, kiedy przypominają sobie pewne
sytuacje, gdzieś w zakamarkach ich umysłów powoli rodzi się wątpliwość.
Wątpliwość, czy Ali naprawdę tak bardzo je kochała. Czy może robiła tylko to,
co mogło jej później przynieść korzyści. Na razie jeszcze za bardzo nie
dopuszczają tej myśli, ale gdzieś w nich to siedzi i pewnie prędzej czy później
da o sobie znać.
Druga część
jest tak samo wciągająca jak pierwsza. Prosty, młodzieżowy język i lekki styl
ułatwiają odbiór i sprawiają, że czyta się błyskawicznie. Momentami czuć lekki
dreszczyk, w końcu tak właśnie ma na nas działać A. Czegoś mi tu jednak zabrakło, ale nie wiem
czego. A może po prostu irytacja po tym, jak potoczyły się losy Toby’ego
sprawiła, że mniej mi się podobało niż pierwsza część. No ale tak to już bywa z
seriami, poszczególne tomy są nierówne, jedne lepsze, inne gorsze. Ważne, żeby
całość odbierać pozytywnie. I mogę Was zapewnić, że tak właśnie jest. Nie
zamierzam rozstawać się z dziewczynami i nie mogę się doczekać dwóch kolejnych
części, które stoją na półce i mnie wołają ;)
A Was
zachęcam do zapoznania się z serią, naprawdę warto!
Serial - bezapelacyjna rewelacja! Strasznie wciąga, straszy i ciekawi. Mam nadzieję, że książki będą równie porywające :-)
OdpowiedzUsuńMam wielkie uprzedzenia do tej serii, ale widzę, że niepotrzebnie, chyba czas bliżej zapoznać się z kłamczuchami :D
OdpowiedzUsuńNie znam pierwszej części, ale słyszałam nieco pochlebnych opinii o tej książce, więc najpierw nadrobię braki z czytaniem pierwszego tomu a potem sięgnę po ,,Pretty Little Liars. Bez skazy''.
OdpowiedzUsuńJestem nadal oczarowana tą serią, choć wiem już kim jest A (odpowiedź w tomie czwartym) ;) Aż się nie mogę doczekać dalszych tomów tej serii wydawanych przez wyd. otwarte ;)
OdpowiedzUsuńkim jest a ?
UsuńMoże i odpowiedź jest w 4 tomie, ale w 5 pojawia się zupełnie nowe A. ;)
Usuńniestety wiem, kim on/ona jest. Powiem tylko, że na pewno nie spodziewacie się takiego zakończenia ;D
Po pierwsze wypadałoby się podpisać, komentarze anonimowe są zazwyczaj ignorowane.
UsuńPo drugie to, że w piątej części jest znowu A. nie jest wielkim odkryciem, a zaskakujące zakończenia są jednym z atutów pani Shepard. Więc nie wiem czym tu się chwalić.
Bardzo mnie ciągnie do tej serii i mam nadzieję,że już niedługo ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńZapoznałam się z tą serią i nie żałuję :) Bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńna ukończeniu posiadam drugi tom ale ciągle coś staje mi na drodze ;) MAm nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
OdpowiedzUsuńPoluję na nią, pierwszy tom tak naprawdę pochłonęłam w dwa wieczory.
OdpowiedzUsuńMnie też seria ogromnie się spodobała - nie spodziewałam się tego, kiedy sięgałam po pierwszy tom ;)
OdpowiedzUsuńSerial kocham, a dwie pierwsze części książkowe stoją na mojej półce. Na razie nie czytałam, ale planuję :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi serialu...
Sol
musze się zabrac za te serie, jednak na razie nie mam czasu :D jednak postaram sie ja jakos zdobyć i przeczytać w święta :D
OdpowiedzUsuń